Artykuł
Współczesną szkołę polską w coraz większym stopniu cechuje heterogeniczność kulturowa uwarunkowana zarówno wzrostem poszanowania praw mniejszości zamieszkujących nasz kraj od dawna, jak też procesami globalnych migracji sprawiającymi, że naszymi uczniami są dzieci imigrantów z różnych stron świata, dzieci uchodźcze, dzieci ekspatów i repatriantów, jak również dzieci trzeciej kultury (czyli dzieci pracowników instytucji ponadnarodowych przemieszczające się wraz z rodzicami przez wiele krajów). Każda z tych grupa ma swoją specyfikę, łączy je zaś jedno: wszystkie wychowywały się i socjalizowały w kulturach odmiennych od naszej i – za wyjątkiem dzieci z grup mniejszościowych – język polski, polska kultura i normy życia społecznego w Polsce są im mniej lub bardziej obce. Wiele z nich reprezentuje także wspólnoty religijne odległe od chrześcijaństwa.
Zarówno specyfika kulturowa, jak też osobiste doświadczenia uczniów odmiennych kulturowo mogą (zwłaszcza w początkach kariery w polskiej szkole) kształtować odmienne od polskich zachowania i style uczenia się. Ważnym zadaniem nauczyciela jest więc obserwowanie uczniów oraz analizowanie ich zachowania w kontekście kultur pochodzenia i sytuacji pojawiających się w życiu dzieci. Przyczyną konfuzji (a często i konfliktów) może być jednak postrzeganie i interpretacja zachowań uczniów cudzoziemskich przez pryzmat naszej kultury, wzorców i uregulowań prawnych (np. z punktu widzenia polskiego prawa szesnastolatek jest nieletni, chociaż prawo ukraińskie postrzega go jako dorosłego, w wielu krajach islamu dziewięcioletnia dziewczynka może zaś być legalnie wydana za mąż). Obszarem szczególnej troski (zarówno ze względu na dobrostan naszych uczniów, jak też warunki ich kształcenia i rozwoju) są przy tym relacje między uczniami polskimi i cudzoziemskimi.